NASZA HISTORIA

Przejrzyj krótką historię, aby zrozumieć, gdzie wszystko się zaczęło i dokąd zmierzamy...

Od czego to wszystko się zaczęło?

Nasza historia zaczęła się w 2007 roku wraz z założeniem firmy, która zajmowała się elektromontażem oraz montażem systemów bezpieczeństwa i monitoringu. 

Mając wcześniejsze negatywne doświadczenia z użytkowaniem tanich narzędzi na budowach, decydujemy się nie oszczędzać na sprzęcie i materiałach eksploatacyjnych, ponieważ chcemy być najlepsi. Bierzemy kredyt i ruszamy!


Cięcie i Wiercenie Diamentowe

Firma płynnie przechodzi z firmy zajmującej się instalacjami elektrycznymi w solidnego wykonawcę prac związanych z diamentowym cięciem i wierceniem betonu. Pracujemy zarówno na obiektach cywilnych, jak i gigantach przemysłowych, a także obiektach energetycznych o znaczeniu strategicznym. Wyróżniamy się na tle konkurencji szybkością i jakością wykonania dużego zakresu prac oraz zawsze jesteśmy bardzo kreatywni ;)

WYBIERAJĄC SPRAWDZONYCH DOSTAWCÓW NARZĘDZI, WYRÓŻNIAJĄCYCH SIĘ DOBRĄ OBSŁUGĄ, A NIE NISKĄ CENĄ PRODUKTU, BYCIE JEDNYM Z NAJLEPSZYCH NIE STANOWI PROBLEMU.

LECIMY DALEJ

Wszystko tylko przed nami...

2016 ROK DLACZEGO POLSKA?

W 2016 r., z powodu kryzysu, który dopada naszą firmę i prawie doprowadza ją do bankructwa, podjeliśmy decyzję aby uciekać jak najdalej spróbować swoich sił na bardziej stabilnych rynkach. Ponieważ Polska jest krajem sąsiadującym, wybór nasunął się sam.

Czerwiec 2016 - rejestracja spółki w Polsce.

Z wielu powodów natury formalnej nie możemy przenieść działalności, ale pojawia się pomysł zaprezentowania polskim specjalistom produktów Ukraińskiego producenta, narzędzia eksploatacyjne których sami używamy. 

NIE MA JESZCZE BIURA I TUŁAMY SIĘ MIĘDZY DWOMA KRAJAMI.


2017 ROK
NOWE WYZWANIA

W trakcie rejestracji firmy i uzyskiwania wszystkich niezbędnych zezwoleń, trwają negocjacje z producentem i częste wizyty na fabryce DiSTAR. Jeździmy  także po Polsce, osobiście poznajemy się z fachowcami z branży. Nie możemy jeszcze sprzedawać, ale rozdajemy na prawo i lewo próbki segmentów diamentowych przewiezione prywatnie przez granicę - w kalendarzu startuje rok 2017.

Właściwie w tym roku, a mianowicie w lipcu, nasze pierwsze zamówienie oficjalnie przekracza granicę. To małe drewniane pudełko z segmentami diamentowymi marki ADTnS, które wciąż jest z nami i którym wciąż się chwalimy :). Pracujemy nad własną stroną internetową i tworzymy profil firmowy na Facebooku.

Ze sprzedażą jest bardzo ciężko, ale nie zrażamy się tym, każde zamówienie jest dla nas ogromną satysfakcją

BIURO TO SALON W WYNAJMOWANYM MIESZKANIU, A ZA MAGAZYN ROBI POKÓJ OBOK O POWIERZCHNI CAŁYCH  4 M2.
NIKT NAS JESZCZE NIE ZNA, WIĘC NIE WSTYDZIMY SIĘ TEGO :)


2018 ROK
TEST NA WYTRZYMAŁOŚĆ

Rok 2018 rozpoczynamy od wspólnego udziału w targach BUDMA wraz z producentem narzędzi diamentowych - firmą DiSTAR. To dla nas pierwsze tak ważne targi – PIERWSZE! Dlatego bardzo się tym przejmujemy, ale nie ma wyjścia, jak mówią w Ukrainie nazwałeś się grzybem - wejdź do barszczu!

Ogólnie rzecz biorąc, jest to trudny i pełen wydarzeń rok, wiele podróży służbowych, wiele znajomości z nowymi partnerami, pokazy narzędzi, szkolenia. 

Uczymy się zasad nowego rynku. Starając się jednocześnie promować i popularyzować coś nowego, wcześniej na tym rynku nieznanego. Często drzwi zatrzaskują się przed nami, często potencjalni klienci proszą o pokazanie opinii o produkcie, którym niema skąd się wziąć. Ponoć jesteś importerem i dystrybutorem, a jednak musisz sprzedawać detalicznie. Więc co my robimy...? Zgadza się - zaczynamy sprzedawać przez Allegro, bo strona jeszcze nie działa :(  a opinie o produkcie są potrzebne :)

Często z niemożności opadają nam ręce, ale mimo wszystko nie poddajemy się i idziemy do przodu. Zaczynają pojawiać się pierwsze sklepy partnerskie, powoli wzrasta ilość oferowanych produktów, rośnie liczba pracowników.

Zaczynamy importować system poziomowania płytek T-noVa.

MIEJSCA W MIESZKANIU JUŻ NIE MA :)
WIĘC DLA POTRZEB NOWEGO „BIURA” A TAKŻE DLA NASZYCH PRACOWNIKÓW WYNAJMUJEMY JUŻ CAŁY DOM. 


2019 ROK
CZAS ZMIAN

Myśleliśmy, że to 2018 był intensywny.... jakże się wtedy myliliśmy =)

Tak więc, po ostatnich dwóch latach jesteśmy w wielkiej d… tzn na dużym minusie, nasze wydatki znacznie przewyższają nasze dochody, drobne kredyty niewiele już pomagają :(  na szczęście po długiej stagnacji, nasza ukraińska firma kolejny raz zaczyna się odbudowywać, aktywnie pompujemy z niej pieniądze na wsparcie działalności w Polsce.

Mamy kolejne targi BUDMA 2019. Jesteśmy już małymi bohaterami, nie martwimy się!
Nowe znajomości i nowi Partnerzy.

Jeszcze więcej jeździmy po kraju z prezentacjami oraz szkoleniami. klienci bardziej nam ufają, jesteśmy bardziej rozpoznawalni. Relacje z wieloma naszymi Klientami i Partnerami stają się wręcz przyjacielskie. Rośnie też rozpoznawalność narzędzi które oferujemy, pojawiają się pierwsze recenzje na Facebooku i Allegro :)

Klienci zaczynają przyjeżdżać z wizytą DO NAS! (niestety to kolejne problemy) wstydzimy się naszego „biura” i „magazynu”. Ponieważ już zaczyna brakować nam miejsca w domu, aktywnie szukamy nowego pomieszczenia.

Nie zatrzymujemy się, ale zdajemy sobie sprawę, że tylko z narzędziami diamentowymi, produktami Mechanic oraz systemem poziomowania, po prostu nie przetrwamy na bardzo konkurencyjnym Polskim rynku. Załączamy mózg i naszą słynną kreatywność -  zaczynamy aktywnie szukać, czym zaskoczyć rynek i przyciągnąć więcej uwagi. 

Brawo! Znaleźliśmy, przecinarki do glazury Wandeli!
Co prawda, w tym czasie Wandeli to była tylko teoria, na szczęście wiemy to dopiero po fakcie.

Dlatego po długich negocjacjach i korespondencji ryzykujemy i zamawiamy, pakujemy rzeczy i lecimy do Chin. 

Pierwsza dostawa maszyn – (nie znaleźliśmy jeszcze pomieszczenia) przez brak dojazdu nie mogą przywieźć do nas kontenera :( sami dostarczamy przecinarki naszym busem, składamy je do piwnicy gdzie tylko jest odrobina miejsca.

Sierpień to dla nas wielka przeprowadzka. W końcu znaleźliśmy pomieszczenie, puste, mebli jeszcze nie ma, ale są palety i stoły dla glazurników jako biurka, zamiast krzeseł mamy kible budowlane :) Internet jest tylko mobilny, pracujemy jak możemy. Wszystko to jest oczywiście tymczasowe i profilaktyczne ale musimy poczekać – co zrobić

POWIĘKSZA SIĘ NASZA EKIPA, A NA KONIEC ROKU W NASZEJ KOLEKCJI KOLEJNA NOWA MARKA Z CIEKAWYMI PRODUKTAMI EUROLUKI


2020 ROK
COVID-19

Tradycyjnie zaczynamy od targów BUDMA 2020, skromnie, ale tym razem już SAMI -  na własną rękę. Miło jest, gdy odwiedzają cię nowi klienci, a jeszcze przyjemniej, gdy partnerzy z którymi już współpracujesz. 

Mamy w kolekcji nową markę Cuttronix oraz Pentrilo.

Wszystko byłoby w porządku, ale masz COVID-19 :( Nie możemy powiedzieć, że wpłynęło to na naszą sprzedaż, ale wpłynęło na nasze usługi serwisowe. Ze względu na ograniczenia, zdalnie uczymy naszych klientów, jak samodzielnie naprawiać maszyny. Praktycznie nie jezdzimy, siedzimy w firmie i pracujemy nad realizacją naszych pomysłów.

Ze względu na rosnącą popularność, zwraca się do nas duża liczba producentów i podejmujemy decyzję o stworzeniu własnej marki.

Tak i pojawia się nasza marka SENDI :) bardzo skromny asortyment, brak opakowań i znowu się wstydzimy, ale przecież wciąż jesteśmy mali, więc wszyscy nam wybaczają te niedogodności :) 

Sprzedaż staje się coraz łatwiejsza - reputacja robi swoje, powoli wygrzebujemy się z finansowych dolin, stabilne dostawy, zapełnia się magazyn. Do nowych produktów coraz większe zaufanie, do nas też. Rośnie eksport do innych krajów. Przecinarki Wandeli narobiły na rynku sporego hałasu :) 

ZWIĘKSZA SIĘ LICZBA PUNKTÓW SPRZEDAŻY NA NASZEJ STRONIE INTERNETOWEJ. NASZA WSPANIAŁA DRUŻYNA TEŻ SYSTEMATYCZNIE ROŚNIE ;)


2021 ROK
ŁAMANIE TRADYCJI

Ze znanych powodów odwołano targi BUDMA 2021 :(

Wzrasta popyt na nasze produkty, zaczynają się przerwy w logistyce. Ceny transportu gwałtownie rosną. Cóż, staramy się opanować chaos i przejąć kontrolę nad sytuacją, ale nie wszystko zależy od nas :( 

Ogólnie wszystko jest w porządku. W porównaniu z poprzednim rokiem zwiększyliśmy obroty ponad dwukrotnie, ale nie ma pieniędzy, gdzieś tam kręcą się reinwestujemy w wzrost zapasów.

Odbywają się pierwsze od dłuższego czasu targi w Warszawie - no oczywiście że bierzemy udział, bo zupełnie zrobiliśmy się leniwi :) Targi nie są zbyt zatłoczone, ale już jakie są. 

Aktywnie pracujemy nad zwiększeniem asortymentu naszej marki. Trochę zmieniamy i modyfikujemy opakowanie:)

Już jako goście odwiedzamy naszych Partnerów na ich pokazach i szkoleniach.

Nie daje nam spokoju szydło w dupie myśl o skalowaniu. Pojawia się pomysł rozszerzenia działalności. Pomimo tego, że naszym motorem postępu są nadal produkty do obróbki płytek, wybieramy morze, palmy, słońce ojczyznę płytek- słoneczną Hiszpanię

Chęć odpoczynku wywiadu nie zmusza się do czekania - jedziemy.

Pojawia się więcej partnerów w innych krajach. Oczywiście nasz zespół również rośnie.


PISZEMY DALEJ SWOJĄ HISTORIE...

Zachęcamy pisać ją z nami!